Tak Hello World!! To pierwsze co programista musi
znać, później jest już tylko nieznane. Ale nie takie straszne jest to
jakby wydawać się mogło.
Czasem trochę żałuję, że pośród linii kodu
nie ma miejsca na emocje, które towarzyszą podczas ich wklepywania w
klawiaturę. Pisanie kodu to działanie nastawione na efekty, zwiastujące
końcową funkcjonalność. Nie jest procesem zorientowanym na samo
powstawanie kodu, tak jak pisanie powieści. Programista używa języka
programowania do tworzenia działających aplikacji, a pisarz tworzy
historię, bohaterów, insynuuje rzeczywistość. Moim zdaniem Programista
ma o wiele więcej wspólnego z kreowaniem emocji niż nam się wydaje,
pisarz jedynie opisuje swój wymyślony świat, którego odbiór ma wywoływać
u nas określone emocje. Czy odczujemy cokolwiek zależy od naszej
osobowości. Z programistami jest trochę inaczej.
Można by
twierdzić że kod sam w sobie nie budzi emocji, dla zwykłego śmiertelnika
oczywiście ( każdy super user się ze mną nie zgodzi ). Lecz cóż
przeżywa użytkownik aplikacji kupując nową grę, film czy książkę ??
Poszukując informacji i znajdując to czego mu brakuje do pełni szczęścia
?? To właśnie emocje czynią świat IT czymś niezwykłym, nowoczesnym.
Wiąże się to z uczuciami i emocjami, których nie czuliśmy nigdy
wcześniej. Dlatego technologia pozwala nam się rozwijać.