Ten blog został stworzony tylko po to by odciążyć moich przyjaciół od moich narzekań :)
środa, 27 lipca 2011
Wakacje
A właściwie to wcale nie wakacje, tylko ciężka harówa. Już na początku wakacji pojechałam do pracy, i na koniec wakacji także zapowiada się następny raz, w połowie sierpnia.Mam nadzieję że się opłaci. Może w końcu się wyprowadzę, albo zrobię prawo jazdy, może nie koniecznie na motor, może zacznę od auta. Nie mogę się zdecydować. Im więcej kasy tym więcej pomysłów, a im mniej pieniędzy tym więcej problemów. Tęsknie za panem Z. Ale on nie ma o tym pojęcia. Szkoda że nie jestem jakąś pięknością z bajki. Może wtedy by zwrócił na mnie uwagę. Jest wiele rzeczy których pewnie żałobawabym gdybym była kimś innym. Tylko, że strsasznie mi ciężko. Nie wiem czemu ale coraz bardziej tęsknię za panem Z. Czy to miłość? Czy może tylko przywiązanie.Szczerze mówiąc nie mam pojęcia. I nie chcę wiedzieć. Chciałabym tylko wiedzieć ile potrwa jeszcze ta cisza w eterze. Mam nadzieję, że tylko czekaniem mogę przepędzić uczucie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
miłość to doskonałe stadium przywiązania ;)
OdpowiedzUsuń